Fonoll było kiedyś miasteczkiem, które tętniło życiem. W czasach hiszpańskiej wojny domowej zostało zniszczone i wyludnione. Fundatorem i obecnym właścicielem naturystycznej miejscowości jest Emili Vives, który twierdzi, że trafił do tego miejsca przypadkiem.
Miejscowość naturalistów
Emili Vives był biznesmenem z ogromnym zamiłowaniem do zdrowego trybu życia. Pewnego dnia trafił na bardzo atrakcyjną ofertę i zdecydował się na zakup opuszczonego miasteczka. Postanowił stworzyć miejsce, w którym naturaliści będą mogli żyć zgodnie z własną filozofią. Odrestaurował kamienne zabudowania i stworzył tam bazę turystyczną. Droga do Fonoli jest wąska i pełna zakrętów. Miasteczko leży w malowniczej dolinie Conca de Barbera w głębi Katalonii i ma 25 stałych mieszkańców. Regularnie odwiedza ich grupa gości, którzy uwielbiają przyjeżdżać do Fonoll w okresie letnim. Każdy z mieszkańców spędza około 2-3 godziny dziennie pracując na rzecz społeczności. Ludzie zajmują się tu zwierzętami, ogrodnictwem i wszelkie rodzaju pracami gospodarskimi.
Własny regulamin i waluta
W Fonoll dostępne są bony, za które można kupować produkty w miejscowym sklepie i płacić za usługi. Można je zdobyć dzięki pracy na rzecz społeczności. Miejscowość może przyjąć nowych mieszkańców, pod warunkiem, że będą stosować się do panujących tutaj zasad. Mieszkańcy obowiązują się do prowadzenia zdrowego trybu życia, osczędzania wody i energii elektrycznej oraz do poszanowania środowiska. Spożywanie alkoholu i palenie papierosów jest dozwolone wyłącznie na terenie własnego domu. Nie jest dobrze postrzegane przez innych mieszkańców. Poruszanie się samochodem dozwolone jest wyłącznie w awaryjnych sytuacjach, kiedy jest to konieczne. Najlpiej poruszać się pieszo, rowerem lub na koniu. Gdy warunki atmosferyczne są sprzyjające, mieszkańcy wioski spacerują po niej bez ubrań.
Naturyzm jako filozofia życia
Właściciel Fonoll twierdzi, że naturyzm jest filozofią życia. Nie polega on jedynie na chodzeniu cały dzień bez ubrań i zawiera w sobie znacznie głębsze treści. Mieszkańcy wioski są zwolennikami braku pośpiechu i kontaktu z naturą. Poglądy polityczne czy wyznanie religijne nie mają tutaj żadnego znaczenia. Guru wioski uważa, że dopóki człowiek nie poczuje wiatru na całym ciele, nie może zabierać głosu w temacie naturyzmu. Emili Vives przyznaje, że nie wzbogacił się materialnie, inwestując w odbudowę Fonoll, ale zdobył znacznie większe bogactwo. Docenił wartości takie jak przyjaźć i miłość, które ogrywają w tym miejscu szczególną rolę. Wioska naturystów wydawaś się może kontrowersyjnym pomysłem, jednak bez wątpienia jest świetną alternatywą dla ludzi, żyjących w ciągłym stresie i pośpiechu.