Kolejne gatunki zwierząt giną na naszych oczach, alarmują naukowcy. W 2018 roku pożegnaliśmy bezpowrotnie m.in. hawajkę czarnolicą, liściowca leśnego czy pumę wschodnią.
Trzy gatunki ptaków
Po 2018 roku nigdy nie zobaczymy już trzech gatunków ptaków: hawajki czarnolicej, cieślika dużego oraz liściowca leśnego. Pierwszy z nich występował na Hawajach, dwa pozostałe - w Brazylii. Dużo mówiło się też o wyginięciu niebieskiej papużki adry modrej - bohaterki disneyowskiego filmu “Rio”. Jak się okazało, gatunek faktycznie wymarł w środowisku naturalnym, jednak około 50 osobników przetrwało w ogrodach zoologicznych.
Nosorożec biały północny
Najgłośniejsza śmierć zwierzęcia w 2018 dotyczyła odejścia Sudana, ostatniego męskiego przedstawiciela nosorożca białego północnego. Pozostały jeszcze dwie wiekowe samice, jednak szanse na odratowanie gatunku poprzez ich sztuczne zapłodnienie pozostają małe. Do wyginięcia nosorożcy północnych doprowadzili kłusownicy, polując na ich rogi uznawanane za lecznicze w działaniu. W ostatnich latach Sudana bronili ciężko uzbrojeni strażnicy parku narodowego, zwierzę trzeba było jednak uśpić.
Puma wschodnia
W 2018 roku uznano za wymarłą pumę wschodnią, zwaną też kuguarem, zamieszkującą niegdyś olbrzymie terytoria Ameryki Północnej, od Florydy po granice Kanady. Wpisanie tego zwierzęcia do rejestru zwierząt wymarłych to właściwie formalność, ponieważ pumy nie widziano od 1938 roku. Uważa się, że ostatnie osobniki mogły wymrzeć najpóźniej dekadę temu. Ich kuzyni wciąż występują na zachodzie Stanów Zjednoczonych, populacja kuguarów amerykańskich jest jednak niepewna. Zwierzę to uznawane jest za niebezpieczne dla człowieka, były też przypadki śmiertelnych ataków kuguarów na ludzi.
Niedługo znikną
Liczebność kolejnych gatunków osiągnęła krytyczny poziom i możliwe, że będziemy musieli pożegnać się z nimi w tym roku. Należy do nich morświn kalifornijski - na świecie pozostało już tylko 30 osobników tego gatunku. Albo salamandra chińska olbrzymia, która jest masowo odławiana i uznawana za przysmak oraz składnik w medycynie tradycyjnej. Na Madagaskarze z kolei zagrożony wyginięciem jest Indris krótkoogonowy, lemur o niezwykłym wyglądzie, nawołujący w sposób przypominający wycie psa. Wiele kolejnych gatunków jest skazanych na zagładę, pomimo działań osób próbujących je ratować.